Wieczne pióra – jak to się robi

Na pewnym znanym portalu znanym z publikowania materiałów wideo znalazłem ok. półgodzinne wideo z kraju, gdzie ludzka praca jest tania, więc ręcznie robione pióra są naprawdę wykonywane indywidualnie i kosztują tyle, że wciąż są narzędziem pracy a nie tylko wypełnieniem sejfu piórowych fetyszystów.

Zapraszam do oglądania:

Co widzimy? Rzemieślnika wykonującego wieczne pióro przy pomocy dość prostych maszy i narzędzi. Jak widać nie jest to jakaś sztuka tajemna czy inna kosmiczna technologia. Przy takim jednak warsztacie jest to sztuka wymagająca i wiedzy i doświadczenia. Dr Kosuri Venkata Ramana Murthy jak widać dobrze radzi sobie z dość skromnym zapleczem technicznym.

Przyjrzyjmy się procesowi po kolei.

Korpus, sekcja i skuwka,

czyli to, z czym mamy bezpośredni kontakt w największym stopniu. Dużej filozofii tu nie ma. Te elementy są po prostu toczone i wytaczane z ebonitowego pręta. Wystarczy mała tokarka z zestawem noży, papier ścierny i troche uwagi i cierpliwości. Ponieważ to ręczna produkcja każde pióro jest inne i może być wykonane zgodnie z preferencjami klienta. Wbrew pozorom precyzja jest tu ważna – klasyczne pióra Ratnam to tzw. zakrapiacze (ang. eyedropper) tzn. atrament jest magazynowany bezpośrednio w korpusie (bez nabojów czy innych mechanizmów) i w przypadku braku precyzji w wykonaniu połączeia gwintowego pomiędzy sekcją a korpusem wylałby się właśnie tędy.

W wielu przypadkach „wyjątkowych, ręcznie robionych” piór wiecznych są to jedyne tworzone elementy pióra – stalówki i spływaki są na ogół częściami z katalogu kilku niemieckich, indyjskich lub chińskich producentów.

Stalówka,

Dr Ramana Murthy pokazuje jak powstaje stalówka (złotówka?) wiecznego pióra. I to jest w tym wideo moim zdaniem najciekawsze.

Proces zaczyna się od rozklepania złota na blaszkę odpowiedniej grubości. Następnie korzystając z wykrojnika uzyskuje się (płaski) zarys stalówki, która to nabiera odpowiedniego kształtu dzięki formie, trzpieniom i (przede wszystkim) energii młotka. W procesie złoto jest podgrzewane co pozwala je „zmiękczyć” po utwardzeniu do którego dochodzi wraz z jego odkształcaniem. Jednocześnie pokazuje to dlaczego stalówki wykonywano ze złota – poza odpornością korozyjną jest ono bardzo plastyczne i do wyżarzania wystarczy stosunkowo niska temperatura. Stal jest tu znacznie trudniejsza w obróbce.

Zostaje jeszcze przylutowanie irydosminowej kulki, przecięcie skrzydełek oraz obróbka wykańczająca, tj. szlifowanie, polerowanie i doginanie skrzydełek.

Spływak,

Wykonywania spływaka nie pokazano – w tym wypadku jest on również skrawany z ebonitu

Podsumowanie

Jak widać wieczne pióro może zostać wykonane od A do Z przy dość skromnym zapleczy warsztatowym. Wymaga to jednak doświadczenia, umiejętności i zapasu cierpliwości. Jako miłośnikowi techniki i piór obejrzenie tego półgodzinnego wideo o „wczesnointernetowej” jakości dało mi sporo frajdy. Jednocześnie każdy może zobaczyć, że do stworzenia wiecznego pióra nie potrzeba wiedzy tajemnej czy kosmicznej technologi – ale trochę serca trzeba w to włożyć.

Podziel się tą treścią ze znajomymi!

About ndv

Przedstawiciel współczesnej odmiany gatunku Homo Sapiens Sapiens posiadający wiele zainteresowań (zmiennych w czasie), marzeń (jw.) i zmartwień (jw.); osobnik obdarzony specyficznym poczuciem humoru, które potrafi byc czarniejsze od czarnej dziury.

View all posts by ndv →

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *